Założyłam blog, bo miałam ochotę pisać, a pomysłów na ciekawe i zabawne wpisy mi nie brakowało. Jednak zaraz, gdy powstał wszystko wyparowało! Nad pierwszym wpisem myślałam, co najmniej 30 min.;).
Nie wiem, o czym pisać, życie na 8. piętrze płynie spokojnie i leniwie. Mam
przygotowane kilka przepisów do wrzucenia. Tylko ładnie opisać, dodać zdjęcia i
gotowe.
Lipiec zaraz się rozpocznie, a wraz z nim wielkie odliczanie do urlopu, to już niedługo :D. Oby pogoda dopisała i oby księżna Cambridge urodziła przed naszym wyjazdem :P. Ciężko będzie śledzić takie wydarzenie z plaży! ;)
Utwór, który bardzo często mnie budzi. Dzięki sąsiedzie…
Hester
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz